Jakiś miesiąc temu żonka siedząc z tyłu (prawa strona) powiedziała mi że "czuje" jakieś uderzenia. Sprawdziłem zawieszenie, wymieniłem jeden łącznik stabilizatora i metaliczne, nieregularne stuki pojawiały się dalej. W poniedziałek jadąc do pracy, z lekkich stuków zrobiło się bicie w kowadło lekkim młotkiem. Po pracy na kanał... W pierwszej chwili pomyślałem że wysypało się łożysko na wyjściu ze skrzyni bo był wyczuwalny luz... Odpaliłem kompa i znalazłem temat o półosiach... Po chwili miałem prawą półoś na stole - luz jak chol(e)ra. Zapakowałem całość do plecaka, kombinezon na dupę i dzida na motocyklu do Torunia. W MotoMax byłem 10 minut przez zamknięciem... Super miły i w temacie Pan, obejrzał, poszedł na magazyn i przyniósł taką samą ale zregenerowaną i poprawioną. Koszt 650zł brutto. Dziś po pracy skręcanie
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.