Odp: Ubywający płyn chłodzący.
Dawno mnie nie było. Na wstępie dzięki za podpowiedzi Stefano i kolegi z Hrubieszowa. Wymieniłem uszczelkę o problem zniknął. Dzięki koledze z Hrubieszowa zdecydowałem się na wymianę samodzielnie z pomocą kolegi mechanika urządzeniem do pomiaru głowicy. Uszczelkę wymieniłem bez wyjmowania wtrysów (apropo mam do sprzedania oringi). Przy okazji wymieniłem uszczelki kolektora oraz świece. Całość to koszt niestety 500 zeta.
Podsumowując:
po pierwsze super metoda sprawdzenia czy to na pewno uszczelka przy pomocy dużej szczykawki.
po drugie: nie zawsze głowicę trzeba oddawać do planowania i ew. regeneracji.
po trzecie strasznie dużo roboty.
|