Odp: Lubuski spam...
Ale tu nie ma co płakać, tylko terminy, terminy są ważne myślę że na jakieś pół dzionka się wyrwiecie z wiru pracy aby można było pościemniać o pogodzie. Ja też przyjadę z Gorzowa do was na tą kawę tylko termin i chęci są potrzebne.
|