Cytat:
Odepnij wąż zasilający pompę w olej z lewej strony pompy przymocuj go tak żeby jego koniec był u góry i będzie OK. Trochę oleju się wyleje ale jak podłożysz jakieś małe naczynie pod pompę to strachu nie ma.
|
ja tak robiłem u mnie i niestety prawa fizyki zadziałały czyli płyn z węża u góry cofał się do pompy która jest dużo niżej i się powoli z niej sączyło co było upierdliwe...
Cytat:
Jeżeli chcesz kupować nowy przewód to proszę bardzo nowy oryginał jakieś 500-600 złotych.
Sam demontaż tego złącza jeżeli nie uda się go zbić wtedy można je naciąć brzeszczotem jak znajdę stare złącze od siebie to dam zdjęcia w którym miejscu i schodzi bez problemu.
|
Na tym forum zresztą było gdzieś napisane tak: szansa że nacinanie się uda itd. bez zniszczenia przewodu nie jest zbyt duża, poza tym dostęp tego nie jest super wygodny.
Cytat:
To powinienneś być zadowolony ja bym nie zaryzykował z taką uszczelką bo z tego co wiem to płyn wspomagania jest żrący i tylko czekać aż uszczelkę trafi. Ale może się mylę.
|
Tak, płyn może nie żrący ale napewno "agresywny" dlatego moją gumową uszczelkę zmiękczyło i zniszczyło ale uważam że mosiądzu nie zniszczy no chyba że za 100 lat bo inaczej to by pompę też zjadało.
P.S
mam samo to złącze z uciętym przewodem z auta w którym nic nie ciekło i ten przewód jest dosyć luźny, zresztą postaram się nagrać filmik na youtuba i go wrzucić tu