Odp: Jak zapalają wasze dieselki w ujemnych temperaturach
A ja mam big problem. Od 3 dni mondziak stoi i nie chce ruszyc. Najpierw myslalem ze to akumulator. Na ladowadowalem, probowalem przed godzinka odpalic i kiszka az prawie znowu rozladowalem aku.
Rozrusznik bardzo ladnie krecil ale niestety nie chcial zalapac. Pojawily sie obloki bialego dymu ale nie zalapywal. Co prawda kilka razy tak troszke zakaszlal jakby mial juz odpalic ale to byl falszywy alarm.
Czytalem troche na tym forum i podejrzewam swiece. Niestety jestem totalny laik i nawet nie wiem gdzie ich szukac o sprawdzeniu nie wspominajac. Chyba jedynym wyjsciem bedzie odcholowanie go do jakiegos elektryka.
A czy jesli swiece bylyby uszkodzone to kontrolka zapalalaby sie ?
|