[kaazek]

Niestety temat powraca jak bumerang. Próbowałem cokolwiek znaleźć na ten temat, ale bez skutku. O czyszczeniu, zaślepianiu i odkręcaniu w dieslach tematów jest multum, ale przy benzynie, jak na lekarstwo.
Czy ktoś może zna metodę na demontaż zaworu jw (silnik 1,8 110 kM) ale bez rozbierania połowy silnika, tudzież osprzętu. Do górnej śruby dostęp jako taki jest, choć po zdjęciu kopułki, ale do dolnej... Tragedia. Dokładnie na jej wysokości jest metalowy króciec z gumową rurą. Próbowałem oczkowym, wygiętym pod kątem ok 80`, ale nie da się prostopadle uchwycić łba. To był jedyny klucz, jaki tam dotarł.
Kontrolka uparła się i nie chce zgasnąć już od kilku tygodni. Przydało by się zawór zdjąć i przeczyścić, ale jak...
Po zdjęciu kopułki poza sprężyną zaworu (leciutko pracującego) i schowanego popychacza w kopułce nic ciekawego nie ma.
Może ktoś ma jakies doświadczenie w tej kwestii?