A czy czasami nie zatarły ci się tulejki na podszybiu?
Ja to miałem już 2 razy - doszły do pewnego miejsca i koniec, po jakimś czasie po kolejnej próbie uruchomienia wróciły. Szczególnie się to zdarzało po długim okresie bez opadów - jak też teraz było. Smar motorlife (wodoodporny i przeciwzatarciowy, nie powiem skąd mam
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ) pomógł ostatecznie.