niskie, falujące obroty przy odpalaniu na zimno
no to jeszcze raz, sorki za tamto, śpieszyłem się ;]
Witam. To chyba pierwszy mój post na tym forum, więc witam tym bardziej. Przeczytałem wszystko co znalazłem na ten temat i wciąż nie wiem co to może być...
2.0 TDCI z 2004 roku. za każdym razem, gdy silnik jest zimny, samochód ma problem z odpaleniem. sprężynka gaśnie, rozrusznik się kręci, załapuje i....i przez chwilę ma problem z wejściem na obroty...faluje między 500 a 750, tak jakby się dławił. I trwa to do pierwszego przegazowania, choćby delikatnego. Wystarczy ruszyć, a obroty się stabilizują i tak zostaje do ponownego rozruchu na zimnym. Przy odpalaniu na ciepłym silniku obroty od razu wskakują na właściwy pułap i wskazówka nawet nie drgnie... Pomoże ktoś...?
|