Cytat:
Witam koledzy. Opiszę swój cały problem. Na wiosne tego roku zrobił mi koles serwis klimatyzacji. Został wymieniony filtr kabinowy na FILTRONA dobił czynnik i odgrzybił. Od jakiegos miesiąca zaczeło coś troche śmierdzieć w samochodzie ale bardzo delikatnie. Nie zwracałem na to uwagi ponieważ nie miałem czasu. Wczoraj włączyłem klimatyzacje to zaczeło śmierdziec niesamowicie. I tak sprawdzałem kilka razy, na włączonym śmierdzi. Samochod zaprowadzilem do odgrzybienia dzisiaj rano i śmierdzi dalej. Może troche mniej. Więc zaprowadziłem teraz i mają wymienić filtr na nowy i jeszcze raz odgrzybic. Mówił mechanik ze ozonerem wystarczy odgrzybiac 30 minut a oni robili 50. Co teraz dalej?
|
HEH
potraktuj chemią . Pianka CRC na parownik i po sprawie. Mozesz pianke wprowadzic przez odpływ klimatyzacji. Odpływ znajduje się pod osłoną tunelu przy nogach pasażera. Zdejmij łacznik z gumy i wprowadz tam dysze i czynnik wprowadz. Pianka się pieni wiec spokojnie dojdzie do parownika. Sprwadzone w 100%
pozdr