Temat: [Escort 1992-1995] Uszkodzona Sonda Lambda?
View Single Post
Stary 29-09-2011, 14:11   #1
karolgdansk
ford::beginner
 
Avatar karolgdansk
 
Zarejestrowany: 28-07-2011
Skąd: Gdańsk
Model: Escort Rs2000
Silnik: 1993
Rocznik: 1994
Postów: 16
Domyślnie Uszkodzona Sonda Lambda?

Witam, gdy dziś po kilku dniach przerwy i złożeniu auta do "kupy" ( wymiana nagrzewnicy) przejechałem się zauważyłem takie objawy : 1 2 3 tysiące obrotów Essie zbierał się ok ale na 3 tyś zamulił i toczył się po czym odmulił i do odcięcia jechał w porządku. Później zdarzyło się to przy 4 tyś. Czułem też w kabinie zapach paliwa/ świeżych spalin ale z duża domieszką paliwa, ale nie od strony tylnej kanapy i baku tylko od strony kokpitu. Wcześniej w innym poście pisałem o sporym spalaniu z którym się nie uporałem, wiem, ze 2.0 nie jest ekonomiczne ale wcześniej miałem e30 2.5 i tamto autko paliło tyle co to ( oba przy normalnej jeździe 12-13 litrów maks ). Rzeczy, którymi zajmowałem się przy okazji nagrzewnicy to : czyszczenie krokowca, sprawdzenie przewodów gumowych od krokowca i tego grzybka odmy.

W tym temacie http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=3678 jest poruszony temat sondy i objawy pasują, byłem w warsztacie i mówię : niech Pan się przejedzie i stwierdzi, że nie ma mocy a jego odpowiedź : no możemy wymienić "to" albo coś "innego" ale czy to pomorze, nie mamy jak sprawdzić i go ustawić bo tym steruje komputer... trochę się podłamałem, żeby na warsztacie z 5 stanowiskami nie chcieli nawet sprawdzić... Mam miernik, ale elektroniczny to nie wiem czy tym coś mogę pomierzyć w tym temacie czy jak. Jak ktoś może mi coś doradzić to będę wdzięczny, pozdrawiam
karolgdansk jest offline