Odp: Jakich warsztatów unikać i dlaczego
Czekałem "tylko" godzinę i wysłuchiwałem coraz bardziej absurdalnych argumentów o zdjagnozowaniu przyczyny, kasowaniu błędów itp.
Przy poprzednim przeglądzie mechanicy z Popularnej zdjagnozowali uszkodzoną rurę interkulera. Na szczęście nie zgodziłem się na naprawę w ASO. Niestety jednak rurę kupiłem i ... okazało się, w innym warsztacie, że wszystko jest w porządku, a rura interkulera w samochodzie była zabrudzona olejem z całkiem innego źródła.
W ogóle mam wrażenie, że komputer wyłącza myślenie mechaników ASO.
W poprzednim Mondku przepaliła się żarówka ksenonowa. W ASO na Ursynowie stwierdzili, że trzeba wymienić i żarówkę i moduł elektroniczny - koszt ponad 1300 zł. Po wykonaniu naprawy reflektor świecił dziwnie wysoko. Na mój telefon powiedziano, że mogę przyjechać na poprawkę ale tylko wtedy gdy jest specjalista od komputera i ksenonów. Po ponownej poprawce przez specjalistę światła były dalej źle ustawione. Pojechałem na zwykłą stację kontroli pojazdów i ... Pan z obsługi wziął śrubokręt krzyżakowy i perfekcyjnie ustawił światła - bez komputera oczywiście - i dodatkowo stwierdził, że za taki drobiazg nie będzie brał pieniędzy.
|