Cytat:
Jednak najbardziej przeszkadza mi moc a raczej jej brak. Ten silnik w tym samochodzie nadaje się tylko do spokojnej jazdy.
|
Mało jeszcze widziałeś, naprawdę mało
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Oczywiście, że 190 NM rakiety z auta nie robi, ale nie przesadzajmy. Do spokojnej jazdy są zestrojone TDCi 100 konne albo 110 konny 1.6 w benzynce.
spiczek, dostałeś te auta demo po dotarciu, czy nówki? Bo 2.0 ma taką cechę (patrząc po opisach na forum faktycznie tak jest), że dopiero po tych 10 kkm układa się ostatecznie i:
a) pracuje ciszej
b) mniej pali
c) lepiej jeździ niż po odebraniu z salonu
Nie wiem, jakim cudem przy aucie ważącym prawie 1,5 tony 30 NM momentu i jego korzystniejszy przebieg nie robią różnicy
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. 2.0 Duratec jest o 2 sekundy szybszy do setki (odczuwalne), co w mieście ma czasem dość duże znaczenie. Szybkie włączanie się na autostradę, ekspresówkę itd. też wygląda inaczej w obu autach, szczególnie
po załadowaniu Wcześniej użytkowaliśmy z rodzicami Fokę mk1 ze 100 konnym Zeteciem 1.6, miała ok. 150 NM momentu obrotowego - różnica na korzyść Mondeo po zmianie auta była znaczna.
O hałas się nie martw, na autostradzie w momencie, gdy silnik wskakuje na wysokie obroty, szum opon i powietrza zrównują się z nim i tak naprawdę przestajesz zwracać uwagę na głośność napędu.
2.0 Duratec GoldX za 75 tysięcy to dobra oferta, spróbuj jeszcze wyrwać jakieś drobiazgi do tego (na nie dealerzy łatwiej przystają) - czujniki parkowania, fabryczne dziennie światła LED. Dokładanie po 4 tys. do coraz mocniejszego silnika nie zawsze ma sens, w ten sposób można dojść krok po kroku do Ecoboosta 2.0
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.