witam! opiszę swój problem bo widzę, że wątek bardzo interesujący. Mianowicie mam Forda Cmaxa z 2004r z silnikiem 1.6 TDCI i DPF. Sprowadziłem go z RFN z przebiegiem ok 170tys km. Po przejechaniu kolejnych ok 15-18 tys zapchał się DPF - skutek laweta z KAtowic na Dolnyśląsk, rozerwane węże od podciśnienia i intercoolera którymi zaczęły uchodzić spaliny. Wyciąłem go mechanicznie z puchy i pojechałem do kolesia, który miał go wyciąć z softa. Dodam, że błędu po wycięciu filtra nie wywalało żadnego. Koleś wyciął czy zmieniła Softa wziął 500zł i ok. Ale jadę w trasę i... 140km/h lub przy obciążeniu pod górę z mniejszą prędkością wywala błąd AWARIA UKŁAD STEROWANIA SILNIKA. Koleś od Softa sprawdził wszystko kilak razy i twierdzi, że soft ok. Oprócz tego wymieniłem filter paliwa, uszczelniłem wtryski, sprawdziłem wszystkie czujniki i przepływomierz, turbo nowe bez problemów ze sterowaniem geometrią, EGR był czyszczony i sprawdzany też po wycięciu filtra. I NIKT NIE WIE CO SIĘ DZIEJE - komputer nie pokazuje nic! Jeden z mechaników sugerował za dużą ilość powietrza - po podłączeniu kompa - i zwala winę na soft. Dodatkowo po przejechaniu z takim problemem ok 6-7 tyś km pojawił się kolejny problem. Auto dziwnie szarpie i zmula przu trzymaniu stałej prędkości np. 80km/h. Dodatkowo na postoju jak dam w podłogę to kopci strasznie a na posadzce w garażu pod wylotem rury zostawia czarną plamę sadzy. Przy tym szarpaniu jak jadę to jeszcze jakieś dziwne stuki-chrobotanie wydobywa się z komory silnika. CZY TO MOŻE BYĆ ZAPCHANY EGR? Muszę z tym jechać na kompa. A CO Z PIERWSZYM PROBLEMEM? Czy ktoś pomoże??? Mam dość tego auta ale nie mogę go sprzedać w takim stanie bo nikt go nie kupi. Sprowadziłem już sobie Mazdę MPV benzyna więc tak czy siak Forda muszę jakoś naprawić i sprzedać. PROSZĘ O POMOC. Pozdrawiam i z góry dziękuję!
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.