Ozonator to jedno, a jonizator to drugie.
http://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=2420 post#14 rok 2006. wtedy zaczynałem zabawę. Niestety z braku możliwości(albo chęci) wykonania zarówno elektrody jonizującej jak dostosowania generatora do zasilania 12V-ami, temat porzuciłem.
generator miałem(taki pomiedzy 5-15kV), niestey na 24V i nie bardzo dało sie go przestroić na 12-14V, elektrode też, ale za duzą.
nie mniej jednak jesli ktos ma jakies doświadczenie z jonizatorem i ozonatorem(nie mylić z onanizatorem) to chetnie poczytam i spróbuje nawet podyskutować.
Cytat:
hahaha pewnie 20 % wiecej mocy i 10 % mniejsze spalanie
|
no coż, takie rzeczy wypisują ci, co nie maja pojęcia o procesie spalania, jak i zjawisk elektrostatycznych.