V6 - Brak kompresji
Po czterodniowym postoju w ogrzewanym garażu, auto nie chciało odpalić. Rozrusznik kręci jak oszalały, pierwsza myśl rozsypał się rozrząd, ale nie. Więc wykręcam świece, mierzę ciśnienie i... szok i kompletna załamka... 4-5 bara na każdym z 6 cylindrów (a powinno coś około 12).
Wcześniej żadnych niepokojących objawów.
Poradźcie co zrobić i co mgło być tego przyczyną ?
__________________
Czy informacja jak kasować inspekcję serwisową jest "naruszeniem regulaminu Forum pkt. 23 i 24" ?
|