W S-Maxie wymieniałem niedawno palnik (żarnik , żarówkę... jak kto woli) i fabrycznie były Osramowskie D1S. Ja dałem się skusić na zamienniki (nie pamiętam nazwy) polecane w obu sklepach w których szukałem i żałuję. Niby blue... coś tam hiper dzienne światło, a okazuje się, że to nie dzień, a jak już to wczesny świt... Cena Osram to jakieś 300 a te niecałe 200 zł. Zakładam, że w Mondeo na 99% jest to samo, więc pozwoliłem sobie wtrącić do dykusji (poza tym trochę mi sie nudzi
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ) Wymiana we własnym zakresie (przynajmniej w S-Maxie) to bułka z masłem.