Ciekawe ile razy beda zadawane te pytania?
Wielu ludzi to robilo. W 1.8 tdci bym sie nie bal, w 1.8 tddi na wymeczonej pompie juz tak. Zreszta komus pompa klekla przy tym czyszczeniu. Pisalem pewnie o tym wczesniej i nawet jak pamietam w tym watku.
Wrzucalem nawet zdjecia, ze ze wzgedu na umiejscowienie EGRa "psikanie" pomaga jak umarlemu kadzidlo, albo pomaga na ktorko. SWorzen na ktorym rusza sie EGR jest w zakolu na zewnetrznej scianie rury dolotowej i dojscie jest tam kiepskie. Jest wlasnie tak umiejscowiony, zeby olej wlatujacy z dolotu go jak najbardziej omijal. Wiara jednak czyni cuda i ludzie twierdza, ze im pomoglo.
Cudowny srodek nie jest niczym innym jak zwyklym odtluszczaczem bezpiecznym dla czujnikow, sond i katalizatora. Czyli dziala tak sobie, szczegolnie jezeli przez otwor przelatuje prawie 30l powietrza na sekunde...
Zalewanie WD40 jest jeszcze gorszym rozwiazaniem, bo pozostaje tlusta powierzchnia do ktorej jeszcze szybciej beddzie sie kleila sadza z EGR.
Wg mnie bardziej sie oplaca chocby wziecie lusterka i zeskrobanie wiekszych czesci, zalanie tym srodkiem i wyczyszczenie szczoteczka do zebow. Potem odpalenie i kolejne czyszczenie.