Temat: [Mondeo 2000-2007] Klimatyzacja - brak zimnego powietrza
View Single Post
Stary 12-07-2010, 21:17   #4
pintonek
ford::advanced
 
Avatar pintonek
 
Zarejestrowany: 23-08-2008
Skąd: Tychy
Model: Mondeo MKII kombi
Silnik: 1,8 16V + Junkers
Rocznik: 1997
Postów: 384
Domyślnie Odp: Klimatyzacja - brak zimnego powietrza

Cytat:
Napisał cinus Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Witam.
Mam brak zimnego powietrza po wlaczeniu klimy... Nawet gdy jest zimny silnik to samochód puszcza powietrze cieple.
Pytanie czy moge sam to spradzić czy jest pusta klima, czy musze jechać do mechanika. ile kosztuje nabicie klimy w Szczecinie, czy też u was w mieście...

Prosze uszanować pytanie, które dla niektórych może być oczywiste.
Witam!
Standardową przyczyna jest brak czynnika chłodzącego (R134A) w układzie. Sprawdzić to można przez (tak jak kolega wyżej pisał) sprawdzeniu cisnienia na zaworze serwisowym (działa tak samo jak wentyl w kole - przycisniesz śrubokretm i poczujesz Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.) Moze być tak ze cisnienie bedzie ale niewystarczajace aby układ uzyskał cisnienie robocze pozwalajace na jakiekolwiek uprzyjemnianie nam jazdy i schładzanie powietrza. Tu musze wspomniec ze ostatnio jest problem z zakupem tego czynnika przez co ceny ida konkretnie w gore (to co wiem to podobno ekolodzy przyczepili sie do głownego europejskiego producenta i wstrzymali produkcje, sam mam juz tylko resztki) a mimo wszytko warto sie i tak raz na max dwa lata pofatygowac na obsługę.
Jeżeli w układzie nie ma cisnienia to powstaje pytanie co z jego szczelnoscia... Tu pojawia sie problem bo w sumie mozna to samemu sprawdzic ale trzeba miec butle z azotem (suchy gaz) i złącze pasujące do podłaczenia. Myśle ze tu mechanik nie powinien zedrzeć z ciebie wiecej niz 50 - 80zł (nalezy umyc przewody specjalnym zmywaczem kontrastu UV, nabić azotu z 20bar i czekać.... czasem i kilka godzin). Miałem ostatnio przypadek ze facet wogole nie mial kontrastu w ukladzie, wiec bylo troche wiecej zachodu. Jezeli nic nie widac na zewnatrz czasem trzeba sciagac zderzak by przyjrzec sie chłodnicy klimy (skraplacz). Jezeli dalej nic nie widac, a cisnienie spada.... no coz, wtedy trzeba brac sie za parownik. Nie wiem jak jest w mk3 ale czesto trzeba sciagac deche z przodu. Po tym zabiegu powinno byc juz wszystko jasne.
Jezeli problemem nie bedzie szczelnosci układu to pozostaje elektryka, a tu juz mamy wiele mozliwosci o ktorych juz opowie ci twoj mechanik

Pozdrawiam
pintonek jest offline   Odpowiedź z Cytatem