Cytat:
|
Witam mam problem z moim Escortem, otóż gdy trochę postoi, nawet z 5-10 min długo odpala. Gdy postoi dzień, a nawet dwa dni to można powiedzieć tragedia, ciągnie ok. 10 sekund i to 'słabym tempem'. Jak zgaszę i od razu zacznę odpalać odpala od razu. Świece podgrzewa, ale podejżewam że coś ze świecą może być, będę musiał je sprawdzić, jeżeli jednak nie, albo ktoś wie że napewno nie, to co to może być? Nie zapowietrza się, to sprawdzone. Na reszcie się nie znam, z resztą w ogóle się nie znam ale tyle się dowiedziałem. Z góry dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam
BigJoe
|
Czyli, że ciężko kręci rozrusznik (powoli)? Sprawdzałeś jak szybko kręci się rozrusznik w jakimś innym escorciku? Moze to tylko twoje subiektywne odczucie. Akumulator jest w dobrym stanie? Na początek sprawdź czy przewody na rozruszniku nie są zaśniedziałe. Jak są to je oczywiście przeczyść.
Wspomniałeś o świecach. Sprawdź bezpiecznik główny (50A) od świec żarowych. Powinien znajdować się w pudełku na plusowej klemie akumulatora. Mi właśnie w zeszłym roku nie chciał odpalać (ale było wówczas zimniej niż obecnie). Trwało to pare dni, bo w końcu akumulator padł. Podejrzewałem świece, wymieniłem je i okazało się że to ten właśnie bezpiecznik sie przepalił.
PS. Ponoć świece żarowe do silników Endura DE w przypadku Mondeo II i Ecsort VII powinny mieć żarnik długości 21mm, a nie 17mm jakie są sprzedawane w sklepach, niby specjalnie do tego silnika (ponoć jest jakiś błąd w katalogach).