ja mam hak na śruby (
www.autohak.pl), które mogę odkręcić i odpiąc hak. Ale nie widzę poptrzeby zdejmowac haka, nie przeszkadza mi w niczym i w/g kodeksu moge jeździć z nim zapietym. Dziura w zderzaku wycieta jest od spodu i jej w ogóle nie widać (wyciety jest niewielki otwór w płaszczyźnie zderzaka równoległej do podłoża)
1000 zł zapłaciłem za hak zwykły, solidny dedykowany do s-maxa plus gniazdo 13pin. Skoro decyduje sie na przykręcany bez automatu, to nie musi byc firmowy, firmowe muszą być opony, klocki, olej i inne rzeczy wpływające na bezpieczeństwo i bezpieczną eksploatację. W serwisie (na wszelki wypadek) dogadałem się na nastepny przegląd, że nie zauważą że mam hak, aby nikt nie czepił się gwarancji
haczyk w załączeniu