Odp: Jak dbać o silniczek 1.6 TDCi?
Powiem tak, nie ma tu zbytnio co przesadzać z głaskaniem silnika, bo to zwykle konczy sie wizytami w warsztacie.
Turbo ze zmienną geometria ma to do siebie ze przy zbyt czestym i łagodnym traktowaniu kierownice spalin zapiekaja sie sadzą, co powoduje pozniejsze notlauf'y czy overbost'y. Oczywiscie nie jest to nic groznego i nie powoduje uszkodzenia tuirbiny, a jedynie trudnosci w uzytkowaniu silnika. Ale pozniej turbo trzeba wyjac i wyczyscic recznie, a to koszt kilkuset zł.
Nie jest rowniez powiedziane zeby non stop katowac silnik wysokimi obrotami, wystarczy raz na kielkadziesiat km przegonic go na trasie. Ale tym samym przez przykładowo 2-3 tygodniowe uzytkowanie dzien w dzien nie zamulac go, bo po kilku takich przejazdzkach kierownice sie zapieką.
Poszukaj sobie fraz "notlauf" "overbost" i dowiesz sie o co mniej wiecej chodzi.
Napewno uzytkowanie codziennne w granicach obrotow 2 tys nie jest dobre. Smiało mozna krecic do 3 czy 3,500 raz na jakis czas nawet do 4.
A jesli Ci ktos powie ze to zarzynanie silnika to wiedz ze szybciej zarżnie go ten co bedzie jezdził do 2-2500 i nie wiecej.
Ostatnio edytowane przez Magik123 ; 30-05-2010 o 01:12
|