Odp: Eco Driving na próbę.
Brrrr, obrzydzenie mam do eco jazdy. Samochód mam po to, żeby mi dawał przyjemność, a nie żeby się gapić ile spala. Po tym eco, wciśnijcie mocno w gaz, poczujcie jak wam fotel na plecy naciska i porównajcie ten uśmiech, z tym który wywołuje spalanie zbliżone do skutera.
|