Ja też wziąłem bez isofix, dla niemowlaków są łupinki do 9 kilo tyłem do kierunku jazdy więc moim zdaniem (i nie tylko) bardzo bezpieczne.
Teraz mam kolejny i też bez isofix, dopiero następny planuję z isofix, bo wtedy moim zdaniem ma to największe znaczenie, kiedy fotelik bez isofix jest trzymany pasami do samochodu razem z dzieckiem - wspólne pasy dla dziecka i fotelika i to już nie jest za dobrze bo masa bezwładności jest ogromna. No i nakładają się te schowki w naszych furach, które nie siedzą stabilnie, zwłaszcza w przypadku przeciążeń podczas wypadku może mieć do duże znaczenie dla uślizgu nogi fotelika.
tutaj fajny link:
http://fotelik.info/