[Pepik1]

Przyjemność z jazdy takim zestawem jest niesamowita. Prawa ręka wolna - można popijać kawkę albo trzymać rękę na udach współpasażerki. Automat trochę zamula ale da się to przeżyć. Przeraża mnie trochę wizja ewentualnych napraw skrzyni, ale na razie nic złego się nie dzieje. Piszę o tym bo producent nie przewiduje wymiany oleju w niej, co dla mnie jest dziwne, bo przecież jest tam mnóstwo współpracujących ze sobą elementów i logika nakazywałaby okresową wymianę tegoż oleju. W dziale skrzyń automatycznych są użytkownicy którzy jednak wymieniają olej ale i tak są to działania połowiczne bo schodzi tylko ok. 4 l starego oleju a w skrzyni znajduje się ok 10l no i zostaje stary filt który jest wewnątrz skrzyni i nie da się go wyjąć bez demontażu owej skrzyni.
Co do spalania to jestem mile zaskoczony bo wielkiej tragedii nie ma. Ostatnio wyszło mi 6,3 l, zimą dochodzi tak do 7,5. Nie jest to jazda miejska, raczej krótkie odcinki. W zeszłym roku podczas wyjazdu na wakacje wyszedł mi 5,6 l. Tk że myślę że jak na automat to jest nawet nieźle.
Co do pierwszej oferty to facet trochę koloryzuje. Pisze że jest to najlepszy silnik Forda - tak się składa że akurat ta jednostka Fordowi niezbyt dobrze się udała, pisze też że ma 8 poduszek - z tego co wiem Mondeo nigdy nie miało ośmiu poduszek. Ale ogólnie ładny egzemplarz. Listwy ozdobne nie występowały (tutaj mogę się mylić - niech wypowiedzą sie znawcy tematu) w wersjach Titanium. Zresztą zauważ że ma też inne zderzaki i z tego co kiedyś czytałem na Forum to niektórzy przeszczepiają zderzaki od tej wersji do innych bo są po prostu ładniejsze.