Cytat:
Zastanawia mnie co o tym myślicie i co ważniejsze kto ma i kto nie ma w mk3 i ile km już zrobił. Bo nie wiem czy jutro zakładać czy nie. Koszt 200zł tego urzadzonka i na rok 200zł na płyn
|
osobiscie mysle ze 200zl rocznie na plyn to nie majatek (choc wydaje mi sie ze nawet tyle nie wydasz) a napweno Ci to nie zaszkodzi. ja u siebie tez mam dla swietego spokoju. bo nie chce ze by sie potem okazalo ze zamiast 200 wydam sporo wiecej bo zawory jednak powypala. mowia ze jesli mieszanka bedzie dobrze ustawiona tz. nie za uboga to lubryfikacja nie jest potrzebna... jesli mial bym sie zastanawiac czy jest czy nie jest to nie zakladal bym gazu tylko popylal na benzynie, a ze zdecydowalem sie na gazownie no to jesli gaz ma sens to i lubryfikacja tez.