[gosciak]

widzę, że temat się rozwinął, ale mam pewne spostrzeżenia / przemyślenia, ogólnie silniki które mają w oznaczeniu "C" np. tdci, crd, cdi są awaryjne, nic tylko wystąpić do koncernów o wytłumaczenie takie zjawiska, niech wytłumaczą dlaczego chociażby TDCI jest takie awaryjne, bo ile można zwalać na złą jakość paliwa skoro każdy tankuje najlepszej jakości paliwo bo jest świadom co może się dziać jak zaleje śmieci itp. pisał kolega o tym żę zmienił wtryski i znów się sypnęły, nich mi nikt nie pisze że trafił się wadliwy egzemplarz bo takich przykładów jest mnóstwo tylko nie o wszystkich wiemy. Co do reklamacji w serwisie na gwarancje wtrysków i układów paliwowych to każdy zasłania się złą jakością paliwa i od razu ucina sprawie łeb bo tak jest najprościej, pytałem ostatnio na Shellu jak to jest z jakością paliw, Pan odpowiedział że jak chce to da mi certyfikat potwierdzający jakość paliwa, jeszcze zostaje sprawa udowodnienia że międzyczasie nie zalaliśmy innego paliwa, ale to można zbadać w laboratorium, tylko komu by się chciało ? a może taki pozew zbiorowy do producenta? ciekawe co by z tego wynikło, kolejna afera jak np. z silnikami renault 3.0 które się zacierają a montowane są min. w saabach. Ostano u nas w okolicy pojawił się trend wymiany aut na te ze starszymi rozwiązaniami np. sama pompa paliwa, czy takie uwstecznianie się ma sens i do czego doprowadzi ? pozdrawiam