No ja zmieniam biegi ok 2k obrotów jak jadę sam bez obciążenia. Generalnie dynamiczniej jeżdżę chyba, bo staram się nie przekraczac 2300 - 2500 na niskich biegach. I jazda powyżej 3000 to już extremalne wyczyny jak dla mnie...
Ważne jest, żebyś pamiętał, że dieslem się jezdzi jak sie diesel nagrzeje. Szczególnie jak masz
TDI. Zasada jest - nie załączać turbiny zanim termostat nie zacznie się przydawać
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. Wiadomo, że to teoria, ale im cześciej wprowadzana w życie tym lepiej.
Po zatrzymaniu się silnik jakieś 2-3 sekundy oddechu - zgadza się.
Ruszanie - ja nie lubię męczyć aut. Ruszam z jedynki chociaż 116 koni daje radę w cuglach na dwójce bez problemu. Rekord - 110 koni w TDI z czwórki, z pustą lawetą, pod lekka górkę. Ruszył i na 4ce dojechał 45 kilometrów do domu :-) Sprzęgło zawstydziło turbodynomana ;-)