Odp: O wszystkim i o niczym
Z odpaleniem bez problemu , wymieniłem akumulator, ale fajnie było 3 - 4 tygodnie temu. Kierując się lenistwem (mam garaż jakiś kilometr od mojego bloku) samochód został na noc pod blokiem podczas padającego śniegu z deszczem marznącego na karoserii. A tu rano zonk, lód grubości 5-7mm i brak możliwości otworzenia wszystkich drzwi.
|