Odp: "[B]Usterka układu silnika[/B]"
Opiszę Ci mój przypadek z tygodnia przedświątecznego[chyba wtorek]. Jadąc ulicą-normalnie, bez szaleństw tak 60 km/h nagle z kratek nawiewu poszedł dym i zapach przypalanego oleju.....bez utraty mocy, ani żadnych komunikatów,praca silnika równiutka. Zjechałem, otworzyłem maskę, a tu idzie dym z pod srebrnej osłony turbiny. Delikatnie podjechałem kawałeczek pod pracę, zgasiłem i patrzę-kapie na ulicę po wydechu. Myślałem, że rozszczelnił się któryś wężyk od turbo, ale w warsztacie[na niezawodnej Szczotkarskiej] wykazano że niestety posikuje z turbiny, przy jakimkolwiek braku luzów na ośce turbo. Opiszę tą kwestię gdy nastąpi jej ostateczne rozwiązanie.Ale dlaczego to tu opisuję. Mianowicie wcześniej w niedzielę wracałem z Rawy Maz. i w czasie jazdy obserwowałem delikatniutkie dość rzadkie, ale przyhamowania-jakby jazda pod wiatr-nawet mówiłem do żony że czasem zawiewa. Ja już wiem że rozszczelniła się turbina przy przebiegu 90 000km i że nie jest to wcale żadkość i że jest coraz niższa jakość wykonania mechanizmów. Na NOWY ROK życzę CI, aby to nie była turbina tylko coś innego, bo u mnie łączna naprawa przekroczy 2000zl. Wszystko opiszę.
__________________
SMUTNYINDYK C-MAX 1,6TDCI. Pozdrowienia
|