Temat: [Mondeo 2000-2007] Analiza nagrzewania się TDCI a termostaty
View Single Post
Stary 08-11-2009, 18:11   #1
szpiotr
ford::beginner
 
Zarejestrowany: 20-03-2008
Model: Mondeo
Silnik: 1,8 TDCI 125KM
Rocznik: 2010
Postów: 31
Domyślnie Analiza nagrzewania się TDCI a termostaty

Na temat rozgrzewania się diesli w MK3 można by tu z forum książke napisać. Ponieważ rownież mój mondek wg.mnie nagrzewa się wolno postanowiłem zaglębic się w zasadę działania obiegu chłodzenia i właściwej pracy termostatów w moim aucie. Wjechałem na kanał, ściągłem dolne osłony by mieć dostęp do przewodów wodnych i odpaliłem zimne auto. Wg mnie pompa wody pcha od razu ciesz w strone nagrzewnicy (wyjście z termostatu w strone ściany grodziowej) i dopóki duży termostat się nie otworzy wypychać ma właśnie tak. Tak jest i u mnie, ale zapokoiło mnie to że górny przewód od termostatu do chłodnicy powoli ale razem z rozgrzewaniem się silnika również się nagrzewał. Ciepła robiła się również w niewielkim stopniu chłodnia w miejscu gdzie wchodził do niej przewód od dużego termostatu. I tu moja prośba do innych użytkowników abys prawdzili czy u nich zanim silnik się zagrzeje duży termostat troche płynu puszcza ?

Interesowała mnie zasada działania małego termostatu. Jest on umieszczony za pompą wody ale bardzo blisko niej. Od niego krótki wąż prowadzi do chłodnicy oleju, a potem kolejny wąż od chłodnicy oleju długim przewodem poprowadzonym przy belce pod chłodnicami trafia do chłodnicy wody (taki jest też chyba kierunek obiegu płynu). Nie wiem w jakiej temperaturze powinien sie otwierać mały termostat, ale wg. mnie u mnie jest sprawny - znaczy się pozostał przez cały czas zamkniety - przewod od małego termostatu do chłodnicy oleju nagrzał się nieznacznie (raczej od ciepła chłodnicy oleju - bo olej silnikowy się nagrzał), a ten długi przewód od chłodnicy oleju do chłodnicy wody pozostał zimny. Znaczy to, że układ ten był zmakniety przez mały termostat. I ma to sens. Bo na mały termostat napływa bezpośrednio schłodzona ciecz po powrocie z nagrzewnicy i chłodnicy wody. Mimo że wskazówka stała w pionie obieg cieczy przez mały termostat był zamkniety. Wynika zatem ze układ chłodzenia na powrocie musi mieć naprawde wysoką temperature aby uruchomiło się chłodzenie oleju. Wydają mi sie że w sezonie od jesieni do wiosny to termostat mały nie będzie sie miał okazji otworzyć. Ciełpło oddaje nagrzewnica w kabinie na tyle, że wracająca ciecz jest już na tyle chłodna że mały termostat się nie otworzy.
I rzeczywiście zgadzało by się, że wymiana u niektórych uszkodzonego małego termosatu pomogła. Bo gdy jest on popsuty - czyli otwarty, to powracający płyn z nagrzewnicy (coraz cieplejszy w trakcie nagrzewania silnika) zamiast iść się spowrotem don silnika się ogrzewać to przynjamniej w cześci skręca w bok i przez otwarty mały termostat płynie do chłodniy oleju a potem wody. No a jak płyn przejdzie przez chłodnice wody to sie wystudzi mocno.
Dlatego sugeruje wszystkich, którzy zamierzają wymienic mały termostat o sprawdzenie przewodu idącego od chłodnicy oleju do chłodnicy wody. Jeżeli mały termostat puszcza to przewód ten będzie się rozgrzewał.
Nie jestem pewnien pracy u siebie dużego termostatu, być może ma on puszczać niewielką ilość cieczy od paczątku na chłodnice, dlatego proszę innych (szczególnie tych którzy mają sprawny układ) o sprawdzenie kiedy puszcza im duży termostat.
szpiotr jest offline   Odpowiedź z Cytatem