Odp: Eco Driving na próbę.
Dla mnie prędkość ekonomiczna to znaczy optymalna, czyli jak najmniej spalić, a zarazem pokonać trasę w jak naszybszym czasie. Skrajne wartości są nieoptymalne, czyli czołganie się do celu, przy niewiele niższym spalaniu (tracisz dużo czasu, niewiele oszczędzasz paliwa), czy też gnanie, aby być kilka minut wcześniej spalając dużo więcej paliwa (tracisz duża paliwa, zyskując niewiele czasu). Dlatego dla mnie 140 km/h na autostradzie to takie optimum - według GPS to 130 km/h, co odpowiada prędkości przepisowej = ECO i przepisowo, a średnia jest poniżej.
Niestety miasto jest najgorsze, a jak stoisz i tylko podciągasz to tracisz i dużo czasu i dużo paliwa. Dlatego hybrydowe autko podciągające na silniczku elektrycznym pokazuje jakie to daje oszczędności na paliwie.
|