chyba cos z pompa wtryskowa
I stało sie, z tego co wyczytałem to padła pompa albo sterownik. Dzisiaj jadąc z cmentarza na inny cmentarz przy wyprzedzaniu innego auta nagle cos przerwało i silnik zgasł. Po zatrzymanu i kręceni rozrusznikiem nie chce juz odpalic.Zadzwoniłem po znajomego i zciagnął mnie do garażu. Poluzowałem przewody wysokiego cisnienia które idą od pompy wtryskowej do wtryskiwaczy i niby paliwo sie pokazuje, chyba ze pompa daje za małe cisnienie.Zdazyło sie to pierwszy raz, do tej pory samochód chodziłł jak lala.Czy obstawiacie to samo czy moze coś innego. prosze o podpowiedzi, a moze to jaka głupotka.Jutro bede chciał go sprawcdzic na komputerze.
Ostatnio edytowane przez robertt361 ; 02-11-2009 o 19:30
|