Odp: samoregulujące sie ksenony
Nie pamiętam dokładnie ile płaciłem. Na pewno więcej niż piszecie, bo oddałem całe lampy. Lampy są tam rozklejane i ponownie klejone po naprawie.
Naprawiałem w Gdańsku - tutaj
A regenerowałem dlatego, bo świeciły gorzej niż zwykłe reflektory które miałem w poprzednim MKIII. Oprócz odbłyśnika ważna jest też soczewka. Po jakimś czasie pokrywa się nalotem i wygląda na "mleczną", a powinna być szklista.
A co do kalibracji, to wydaje mi się, że kalibrowane jest położenie neutralne. Kalibracja była robiona przy mnie i wygląda tak, że komputer ustawia lampy w określonym położeniu, a potem się je ustawia śrubami tak, jak przy zwykłych reflektorach. To kończy procedurę kalibracji.
Z tego co wiem, to jedna lampa pracuje jako master, a druga jako slave.
Jeżeli dla kogoś to jest istotne, to mogę podpytać. Znam osobę, która się tym zajmuje (kalibracją).
|