Odp: TDDI 2001 nie odpala pomocy!!!
Hej, dzięki za podpowiedzi. Dzisiaj z rana małe zaskoczenie.
Nic przy wózku nie robiłem (stoi na dworze) - wchodzę próbuję odpalić - bez problemu, zapalił od jednego dotknięcia... Pojeździłem nim trochę (z 20 min) i odstawiłem. Zobaczymy co będzie za 2 godz, mam zamiar podjechać do warsztatu, sprawdzić aku, może podłączyć do kompa.
Słuchajcie co sądzicie o takim zachowaniu? Czy może to być związane z wpływem warunków atmosferycznych (na pewno w nocy nie padało, wcześniej padało prze około 2 dni - wózek był na dworze zawsze).
Co do dwumasy - nie wiem czy była wymieniana, na pracującym silniku gdy wciskam sprzęgło to nie harczy, biegi wchodzą dobrze, hmm nie wiem jak to jeszcze opisać...
Ogólnie co radzicie dalej? Z góry dzięki.
|