Odp: 1,9TDI AUY Dziwne problemy z odpalaniem.
Mam klimatronik, wyłączenie nadmuchu nie powoduje zmian. Kostka raczej też odpada bo gdyby była przerwa to wcale by nie odpalał a dłuższe przytrzymanie kluczyka zawsze powoduje odpalenie. Zauważyłem, że jeśli jest problem to do odpalenia potrzeba zawsze mniej więcej tyle samo obrotów rozrusznika, trzeba kręcić jakeś 3-4s. Gdyby nie fakt, że problemy występują nawet zaraz po zgaszeniu to stawiałbym na cofające się paliwo. Tyle, że paliwo nie cofnęło by się chyba tak szybko - no i ta loteria.
Może jakieś czujniki wariują proszę o podpowiedź które i jak sprawdzić, mam VAGa, jak pisałem wcześniej blędów brak.
edit:
Szukając odpowiedzi po forach znalazłem informacje na temat klapy gaszącej. podobno zawieszenie się jej w pozycji zamkniętej powoduje problemy z odpaleniem. Pomacałem trochę dzwignię tej klapki i rusza się bez oporów. Mam pytanie:
- czy to dobry trop? czy jeśli ta klapka zatnie się w pozycji zamkniętej czy nie jest przypadkiem tak, że auto wcale nie odpali?
- czy sprężyna tej klapy powoduje samoczynne się jej zamykanie czy otwieranie. (by ją ruszyc musze przyłożyć siłę, puszczając wraca na poprzednie miejsce, pytanie czy ja zamykam czy otwieram)
- jak zdiagnozować czy klapka działa prawidłowo?
Ostatnio edytowane przez danielp ; 19-08-2009 o 13:40
|