Cytat:
Witam. Dzisiaj nagle na trasie pojawił się problem. Auto nagle całkowicie straciło moc, zaczęło wydawać dziwne dźwięki z silnika - syczało, później charczało. Zaczął wydobywać się niebiesko - szary dym z rury wydechowej oraz z pod maski w okolicach turbiny. Waż od turbiny zsunął się samoistnie. Pod górkę zaczął kopcić tak mocno że nie było nic widać. Proszę o pomoc.
|
Oj masz chłopie ino BIG PROBLEM. Niebieski dym = spalanie oleju. Padła turbina i to na dobre zalewając układ dolotowy olejem i stąd taki kolor. Jak się myle niech któryś z kolegów mnie poprawi.
Widze że auto było dłubane... możesz napisać coś więcej? być może było zwiększane ciśnienie turbiny i została przeładowana?!
P.S.
Zsuniecie węża turbiny może wskazywać na bardzo mocne rozgrzanie jej, BARDZO MOCNE! oczywiście nie musi... co za tym idzie mogła Ci piasek do silnika wciągnąć a wtedy... a wtedy to najlepiej iść do kościoła.