[MAXIMUS_00]

Mój szef założył 4x SACHS i po paru miesiącach i 8 tys. km ich sprawność spadła do 61% z 81% jak były nowe. Odesłane na reklamacje do pewnej znanej największej w kraju firmy nie zostały uznane bo... "sprawność wynosi ponad 60%". Nawet nie chciało im się ich sprawdzić tylko przeczytali wynik z shocktestera i odesłali do niego z powrotem. NIE POLECAM Sachsów. Nigdy więcej - nie sądziłem że taka znana firma jak SACHS odpuści sobie jakość wykonania. Niedługo ma je wywalić (a tym samym wydane na nie ponad tys. zł) i chce kupić Kayabe. Czytałem gdzieś że bardzo dobre są Bilsteiny i , że ponoć Bilsteiny są twardsze od kayaby, więc jak ktoś lubi dynamiczną jazdę po łukach to chyba można je bardziej polecić.