[romanek20]

Koledzy pomocy jakiś dziwny dzwięk dochodzi z okolic sprężarki. Mam przejechane prawie 160000 tyś. Wymienione wszystkie filtry olej itd. Najbardziej słychać jak auto jest obciążone czyli w trakcie jazdy i na postoju jak podniosę obroty około 1100- 1200 takie dziwne buczenie jak by w puszkę dmuchał buuuuuuuuuuuuuuuuuu. W trakcie jazdy słychać to bardzo dobrze przy dodawaniu i ujmowaniu gazu czyli przy dodawaniu gazu buczenie wzrasta a po przekroczeniu 3600 obrotów dochodzi do takiego dzwięku hiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii a przy ujmowaniu gazu buczenie maleje.Auto zbiera się bardzo dobrze nie kopci i nie bierze oleju. Sprawdziłem wszystkie połączenia przewodów gmowych są czyste i suche od turbo i intecoolera. Ale dziśiaj stwiedziłem że po zdjęciu węrzyka gumowego z zasobnika podciśnienia który jest przykęcony do turbo buczenie ustaje ale po założeniu buczenie powraca. Pomocy bo mam trasę 3000 tyś km w jedną stronę i boję się ze mój mondek może tego nie wytrzymać.