Re: FFII-blacharski HORROR!
kolego przedmówco masz rację z tymi ASO blacharskimi to jedna wielka lipa, ja np. mam kolesia co pracował w ASO Ford BIacomex w Białymstoku i to co on opowiada o naprawach fordów to jestem w szoku. 1000 razy wolę pojechać do znajomego blacharza który ma mały warsztacik z 3 osobami, które znam po imieniu i wiem że mi nieczego nie spierdzielą a ceny nie do porównania.
|