Re: [MK II] Odpalanie po postoju powyżej 8 - 10 godz.
Jeśli chodzi o termostat woskowy to chciałem powiedziec, ze nadal jeżdże z niesprawnym i mimo to auto przy minus paru stopniach pali od strzału, conajwyzej byl taki problem, ze auto mialo na starcie 450-500 obrotów i nieładnie grało i do czasu az sie ustabilizowala praca to nie reagowal na pedał gazu ;-) jednak jak sie zapalało juz z wcisnietym gazem i pare sekund po starcie utrzymywalo gazem obroty 1000 to wszystko bylo pieknie. Teraz mam nowy aku i zapalanie sie jeszcze poprawilo i przy -2 i okolo 0 st auto pali od strzału a po paru sekundach pracy obroty sie stabilizuja na okolo 700 i to wystarcza, auto nie gaśnie. Tak wiec piernicze ten caly termostat;-)
|