[MK 2] odpalanie rano
 

witam, historia, przyjeżdżam do domu z 2 zmiany samochód przed domem (1,8 TD 1998rok), rano mróz ok -10*C, wsiadam swiece zarowe gasną krece a tu nic i tak pare razy az w koncu pali ale za nim z rury wydechowe to jak by ktos opone podpalił siwo...nie wiem co o tym myslec świece i akum nowe,

Re: [MK 2] odpalanie rano
 

A ciśnienie pompy paliwowej sprawdzałeś??
Słabe ciśnienie to częsty powód z odpalaniem zimnego silnika :fcp4

Re: [MK 2] odpalanie rano
 

Jeśli chodzi o ciśnienie pompy paliwowej, to w tym aucie nie ma pompy w zbiorniku paliwa, jest tylko pompa wtryskowa.
Proponuję podjechać do dobrego pompiarza i sprawdzić wtryski, możliwe, że końcówki masz do wymiany.
Pozdrawiam

Re: [MK 2] odpalanie rano
 

Witam, może najpierw sprawdź czy powietrza ci nigdzie nie ciągnie w przewodach paliwowych a silniczek od wolnych obrotów (ten co znajduje się pod akumulatorem) ci działa ??Jak przekręcasz kluczyk powinno być slychać jakby "miauknięcie" i obroty powinny być w okolicy 1100.

Re: [MK 2] odpalanie rano
 

Wstaw sobie na moment przezroczysty przewód paliwowy od filtra do pompy i odpal.Bedziesz widział czy ciągnie Ci powietrze.

Re: [MK 2] odpalanie rano
 

Sprawdz świece żarowe ale nie np. na prostowniku bądz "na krótko" od akumulatora ale przy silniku, przez przekaznik świec, może wadliwy jest przekaznik i przez to nie grzeją świece :fcp9 :fcp9
Miałem taki przypadek w escorcie 1.8 td. Objawy takie same, ciężko palił i siwy dym za mną :fcp1 :fcp1

Odp: [MK 2] odpalanie rano
 

Mialem tak samo w mk1. Okazalo sie brak kompresji w silniku. Pojedz do mechanika na sprawdzenia kompresji w silniku a dopiero pozniej wydawaj pieniadze na sprawdzenie pompy wtryskowej swiec itp. Jak cos to wiem gdzie koles ma do sprzedania silnik do mk2 endura w znakomitym stanie. Mialem go kupic do swojego i wymieniac ale okazalo sie ze trzeba byloby przekladac tez elektryke i komputer z mk2 wiec zrezygnowalem ale kompresje pomierzylem u kolesia to 32-34 mial wiec silnik pierwsza klasa. Te silniki powinny miec kompresje na poziomie 28-34 atm, a ponizej juz nie chca chodzic. Moj nie kopcil, nie bral oleju tylko kompresja spadla do 22 i juz na mrozie nie chcial odpalac a jak odpalil to chodzil strasznie.