Awaria silnika natychmiastowy serwis_dziwna awaria
 

Witam
Mam dziwny problem od dwóch tygodni. Najpierw pojawiły się błędy z systemem parkowania - czujniki raz działały raz nie - chodź nie wiem czy to ma związek z docelową usterką. Następnie podczas jazdy na piątym biegu zwolniło mnie i awaria silnika natychmiastowy serwis. Auto nie zgasło ale nie idzie w zasadzie przyspieszać, trzesie strasznie w środku, ledwo dojechałem do domu 2 km. Telefon do mechanika i następnego dnia podjechał aby tylko sprawdzić co go boli. Odpalanie i o dziwo awari silnika natychmiastowy serwis nie było - paliła się tylko kontrolka check engine, nie trzęsło już nim. Po podpięciu pod komputer błędy wszystkich czterech wtrysków - silnik 1.6 Diesel 116 km - zapomniałem dodać. Nie mam zdjęcia błędów, nie zrobiłem. Po składowaniu błędów, przejezdzka, dość tak ostro i wszystko ok zero błędów. Po powrocie po zgaszeniu silnika i uruchomieniu ponownym awaria czujników parkowania. Z racji tego że mechanik nie miał już przed świętami czasu jeździłem tak i nic się nie wydarzyło poza tym że te czujniki parkowania raz działały raz nie. Wczoraj podczas jazdy znów takie przychamowanie i awaria silnika natychmiastowy serwis i zachowanie jak wyżej opisałem (zero przyspieszenia tak jakby był totalny opór na moc oraz telepie całym autem) dojechałem do domu i czekam teraz aż po Nowym roku oddam auto do warsztatu. Czy ktoś podejrzewa co to może być? Lub miał podobne akcje. Czuję że to będzie coś co nie będzie łatwo zdiagnozować....

Odp: Awaria silnika natychmiastowy serwis_dziwna awaria
 

miałem podobny problem,kuga 2td150 10f/automat przebieg 81000km/,latem po założeniu bagażnika z rowerami podczas rozpoczęcia jazdy już widziałem że coś nie tak, w mieście jeżdzę raczej w trybie S i zauważyłem że raz redukuje biegi albo nie i albo podświetla na którym jadę biegu a raz nie,ale to mi za bardzo nie przeszkadzało i myślę że czujniki cofania widzą z tyłu rowery i taka jest reakcja.Problem pojawił się na autostradzie po ok.1 godz.jazdy,jechałem ok.140-150/godz.i musiałem trochę dynamiczniej przyspieszyć do ok.180 a tu sygnał i komunikat awarii silnika i natychmiastowy serwis,lekko mnie zmroziło i po zatrzymaniu w możliwym miejscu silnik pracował normalnie ,który po chwili zgasiłem.Włączyłem zapłon i świeciła się kontrolka awarii silnika,temperatura silnika normalna ,postałem chwilę zapalam i wszystko ok.więc jadę dalej jeszcze ok.100km. i nic.Wracam z urlopu i na autostradzie znowu miejscami specjalnie ok.180 i nic się nie dzieje.Będąc w ASO na przeglądzie mówiłem o tym,ale nie było żadnych błędów,widocznie czujnikom cofania nie podobały się rowery.Myślę że u ciebie może podobnie czujniki z jakiegoś powodu widziały błędy wtrysków,ciekawe że wszystkie 4 a potem już nie,może najpierw odłączyć czujniki i zobaczyć co się będzie działo.Nie jestem specjalistą w tych sprawach,ale dochodzę do wniosku,ze czujniki cofania mogą narobić zamieszania w sterowniku silnikiem

Odp: Awaria silnika natychmiastowy serwis_dziwna awaria
 

Dzięki za informacje.
We wtorek po Nowym roku odstawiam auto do mechanika i będziemy próbować to ogarnąć. Wezmę pod uwagę te czujniki bo zaczęło się właściwie od tego.

Odp: Awaria silnika natychmiastowy serwis_dziwna awaria
 

czy zdiagnozowałeś już tą dziwną awarię silnika

Odp: Awaria silnika natychmiastowy serwis_dziwna awaria
 

BZDURA! PIRAMIDALNA!
Jak "się nie jest specjalistą" to lepiej "nie dochodzić do wniosku"...

Odp: Awaria silnika natychmiastowy serwis_dziwna awaria
 

Punkt wspólny to moduł czujników na HS-CAN.

Odp: Awaria silnika natychmiastowy serwis_dziwna awaria
 

Podobnie jak kilka/kilkanaście jeszcze innych modułów...
Jaki jest sens takiego pisania? Chce Kolega udowadniać, że faktycznie "PDC może popsuć silnik"???

Odp: Awaria silnika natychmiastowy serwis_dziwna awaria
 

Jak każde uszkodzone ustrojstwo podłączone do szyny może robić problemy (czego osobiście doświadczyłem). Były wtedy błędy komunikacji i uszkodzenia szyny.

Odp: Awaria silnika natychmiastowy serwis_dziwna awaria
 

Tego typu dyskusję podsumowałem już powyżej. Nie będę się powtarzał.
Wystarczy poczytać o czym "Koledzy z problemami" piszą - "pojawiające się i znikające" błędy wtrysków. A potem dopiero "dywagować" o błędach komunikacji...

BTW na HS-CAN jest ABS... Rozumiem, że jemu "zakłócenia od PDC" wg Kolegi nijak nie będą "przeszkadzać"...

Bardzo proszę "uruchamiać przy takich okazjach choć trochę zdrowego rozsądku i wiedzy jak to działa"...