Przeskoczył pasek rozrządu??
 

Witam,
od 2 lat jestem szczęśliwym posiadaczem Forda Mondeo Mk5 2.0 Tdci 179Km z 2015 roku. Samochód do teh pory przejechał 114k km. Kilka dni temu wydarzyło sie jednak coś dziwnego. Zaczęło sie kiedy oddałem auto na przegląd. Dodam że mieszkam i serwisuję samochód w Niemczech. Auto oddałem w poniedziałek wieczorne. Przegląd miał zostać zrobiony we wtorek rano. Około 17 we wtorek dostaję telefon że niestety nie udało się przeprowadzić przegladu, ponieważ silnik dziwnie sie zachowuje. Faktycznie kiedy przyjechałem na miejsce i odpaliłem auto od razu usłyszałem takie metaliczne stukanie. Obroty silnika na biegu jałowym samoistnie podniosły się do okolo 2 tysiecy. Po podpięciu auta pod komputer mechanik odczytał jakiś błąd związany z mieszanką paliwową. Podejrzenie padło na wtryskiwacze. Te okazały sie jednak sprawne. Kolejny mechanik, który pracuje w tutejszym oddziale Forda, stwierdził że prawdopodobnie przeskoczył pasek rozrządu. Na moje pytanie co mogło być tego przyczyną stwierdził, że olej w silniku wydaje się mu dziwnie gęsty i być może przy ostatniej wymianie oleju zalany został niewłaściwy. Mechanik uważa że to mogło być przyczyną awarii rozrządu. Dodam że nic nie rozbierał. Opinie wydał na podstawie odgłosów wydawanych przez silnik. Samochód pali ale chodzi tak jakby na 3 cylindry. Jak silnik tylko lekko sie zagrzał to zgasł. Po wystudzeniu znów odpalił. Mam zamiar wysłać auto do Polski na ewentualny remont silnika. Czy ktoś z was spotkał się może z podobną historią dotyczącą tego silnika? Czy zły olej faktycznie mógłby być przyczyną awarii rozrządu? Jeśli faktycznie do niej doszło, a silnik odpala jak duże mogą być szkody i powiązane z numi wydatki? Z góry dziękuję za odpowiedź.