Nieszczelny reduktor
Witam mam pytanie dziś zauważyłem w swoim mondku delikatnie zapocony reduktor LPG podokrecalem wszystkie obejmy chciałem dociągnąć również śruby obudowy lecz nawet nie drgnęły, wytarłem papierem i odpaliłem auto po chwili znów zaczął się pocić "na zielono" zauważyłem przeciek spod króćca (plastikowe kolanko) i teraz pytanie czy można tak jeździć płynu mi generalnie jakoś specjalnie nie ubywa. Czy jazda z takim wyciekiem niesie za sobą jakieś konsekwencje?
|
Jeśli przecieka z obudowy to można wymienić uszczelki. Koszt potencjalnie znikomy.
Jeździć można, ale trzeba kontrolować stan płynu. Każdy wyciek chłodziwa z czasem się powiększy i będzie problem. W ostateczności można ominąć reduktor i jeździć na benie jakiś czas. Tapnięte z Szajsunga MkIV |
Sa zestawy regeneracyjne reduktorów. Składają sie z uszczelek i membran. Koszt ok 100zl.
Przy instalacji Elpigaz robiłem to co ok 60kkm. Ponoć z czasem membrany i uszczelki tracą elastyczność. Warto przy okazji wyczyścić wnętrze reduktora. U mnie byl zawsze zawalony szlamem. |
Odp: Nieszczelny reduktor
Cytat:
|
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 13:04. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
części do Fordów - tarcze i klocki EBC
Regeneracja wtryskiwaczy - Regeneracja wtryskiwaczy benzynowych
Regeneracja turbosprężarek - Regeneracja czyszczenie filtrów DPF FAP
serwis komputerowy Białystok - naprawa laptopów
User Alert System provided by
Advanced User Tagging (Lite) -
vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.