zablokowana pokrywa silnika
 

Czy jest jakaś możliwość otwarcia pokrywy (klapy) silnika bez korzystania z dźwigni wewnątrz samochodu? Dźwignia zablokowała się na sztywno w pozycji zamkniętej i nie mogę jej ruszyć. Nie chcę szarpać na siłę bo mi się urwie.

A odkręcałeś dzwignię od słupka? Wyjmij i za sama linkę ciągnij trzymając pancerz linki. Od spodu będzie ciężko, na pewno do zdjęcia sama osłona. Tylko czy potem dasz rade siegnąć? Na pewno da się jakos to otworzyć bo jak peknie linka to jakos trzeba ją wymienić. Dziś po południu popatrze, czy i co można zrobić z zewnątrz. Niestety, info dopiero jutro.

Na razie nic nie kombinowałem. Odebrałem wczoraj auto od mechanika a kiedy dzisiaj próbowałem otworzyć pokrywę okazało się że dźwignia ani drgnie, jakby była przyspawana do pancerza. Jeżeli trzeba wymienić linkę to trudno. Boję się, że jak będę szarpał to ona się zerwie. Dlatego zastanawiam się czy jest jakaś możliwość otwarcia klapy na wypadek gdyby sie właśnie zerwała, ewentualnie bez szarpania za dźwignię.

Wykorzystaj drugą osobę. Ciągnij za dzwignię, a w tym czasie niech pomocnik zdecydowanie naciska na maske na wysokosci zamka - powinno pomóc. Jak się otworzy, to wyreguluj zamek i wkręcane po bokach maski gumowe zderzaki - odbojniki

Dzięki za info. Chyba jednak nie chodzi o regulację zamka. Zauwazyłem, że kiedy ciągnę linkę z pancerzem przy dźwigni zamek się otwiera. Ale skutek jest taki jakby coś trzymało liknę z pancerzem.

To masz maskę otwartą? Ja wczoraj kombinowałem jak otworzyć z zerwaną linką i chyba da się za pomocą sztywnego druta z małym L na końcu ale jak już masz otwartą to jeden problem z głowy. To, że linka nie chce pracować, pancerz trzyma drut, to pewnie wina zagiecia gdzieś. Być może da się to wyprostowac jednak w tym miejscu drut ma spore szanse na pęknięcie.

Sam wczoraj spryskałem jakąś chemią mechanizm zamka bo musiałem dotychczas nieźle pierdyknąć żeby się zamkneła... Jest już lepiej, na spokojnie przesmaruję zamek, wkurza mnie jedynie to, że do demontażu zamka trzeba grzebać gdzieć głębiej. Jedna śruba bez problemu dostępna od komory silnika a druga siedzi gdzieś pod atrapą...

Już mam otwartą ale jak tworzyłem temat to była zamknięta. Żeby otworzyć maskę bez używania linki trzeba po wjeździe na kanał wsunąć rękę pomiędzy silnik a chłodnicę i od tamtej strony wymacać a następnie przesunąć na lewą stronę cięgno linki. Zapomniałem o jednym: trzeba mieć długą rękę :)
Ale w moim przypadku linka jest do wymiany bo nie przesuwa się w pancerzu. Nie szarpałem na siłę i nie zerwałem jej tylko ciągnąłem razem z pancerzem i tak też idzie otworzyć zamek.