Forum Ford Club Polska

Forum Ford Club Polska (https://forum.fordclubpolska.org/index.php)
-   Ford Galaxy (https://forum.fordclubpolska.org/forumdisplay.php?f=108)
-   -   [Galaxy 1994-2000] Montaż dogrzewacza elektrycznego w 2.3 - opinia (https://forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=199668)

maryan55 23-02-2014 22:03

Montaż dogrzewacza elektrycznego w 2.3 - opinia
 
10 załącznik(i)
Witam koledzy, chciałbym podzielić się z wami moją opinią na temat zamontowanego niedawno dogrzewacza elektrycznego w moim Galaxy 2.3 LPG. Oczywiście chodzi mi o szybkie nagrzanie wnętrza bo przy mrozach nie ma rewelacji, jak się już nagrzeje to jest super, ale długo trzeba czekać...
Zgodnie z waszymi wskazówkami założyłem nowy termostat przy bloku, wraz z pierścieniem, niestety nic się nie poprawiło... Tylnej nagrzewnicy nie odetnę bo jeżdżę z kompletem foteli (i często kompletem ludzi).
Więc kupiłem dogrzewacz z Renaulta Kangura 1.5 DCi z czterema świecami żarowymi (całe 25zł + kurier 25zł). Średnica węża taka sama jak u nas, 20mm. Niestety żadna świeca nie działa... Trzy nowe świece z przesyłką 150zł! Czwartej nie wymieniałem ponieważ jedna ma 300W mocy, razy trzy daje nam 900W! Mam alternator 90A dlatego czwartej nie podłączyłem. Następnie zbudowałem układ sterujący pracą tego dogrzewacza, który włącza się przyciskiem na konsoli, takim oryginalnym od webasta (9zł + 10zł przesyłka). Przycisk zawsze jest włączony, jeśli chcę to mogę go wyłączyć. Teraz tak, żeby świece grzały to musi być:
-uruchomiony silnik,
-oczywiście włączony przycisk,
-temperatura płynu poniżej 60 stopni C,
-musi być wyłączone ogrzewanie obu szyb.
Tak więc po nagrzaniu płynu do 60'C układ sam się wyłączy (czujnik termostatowy zamontowany na dogrzewaczu-20zł), włączy sie ponownie jeśli temp. spadnie. Tak samo włączenie którejś szyby ogrzewanej wyłączy układ, z obawy na przeciążenie... Oczywiście po wyłączeniu ogrz. szyby dogrzewacz ponownie zacznie działać, jeśli temp. płynu nie przekroczy tych 60'C :). Teraz dalej: włączenie ukladu zasila pierwszą świecę, jeśli bezpiecznik (25A) jest cały, a przekaźnik sprawny to świeca grzeje i jest zapalana żółta lampka kontrolna na przycisku (tym od webasta), to oznacza że działa. Od momentu uruchomienia pierwszej świecy zaczyna się odliczanie czasu do włączenia drugiej, 1 minuta. Jak druga już grzeje to analogicznie po kolejnej minucie włączy się trzecia (dwa proste układy czasowe). Wyłączenie układu gasi wszystkie świece razem.
Każda świeca ma swój bezpiecznik 25A (prosto z akumulatora) oraz swój przekaźnik. Schemat elektryczny (odręczny) dodam w formie zdjęcia. Większość elementów zmieściłem w czarnym pudełku, które jest obok akumulatora, przekaźnik sterujący wraz z bezpiecznikiem 2A w skrzynce bezpieczników, a przycisk obok radia, tak jak kolejny przekaźnik wyłączający układ przy ogrzewaniu szyb. Dogrzewacz zamontowałem za silnikiem, przed trójnikiem do nagrzewnic przód i tył.
A teraz najważniejsze pytanie: jak to się sprawuje?!? Seryjnie takie dogrzewacze są montowane w bardzo wielu modelach, najczęście w dieslach tych bardziej oszczędnych (mniejsze spalanie=mniejsze straty ciepła, czyli kiepskie ogrzewanie). Miałem do czynienia z Octavią II TDI i byłem pozytywnie zaskoczony szybkim ciepłem z nawiewów! Niestety rozczarowałem się... Tak na oko ciężko było zauważyć różnicę ciepła więc robiłem różne testy z których jasno wynika że tylko w jednym przypadku jest szybsze nagrzewanie: jak samochód stoi z włączonym silnikiem! W trakcie jazdy szybsze nagrzewanie było z wyłączonym dogrzewaczem!!! Testy zawsze robiłem po nocnym postoju, zawsze tą samą drogą, w bardzo podobnej temperaturze zewnętrznej 2-5'C, jednego dnia z włączonym dogrz., drugiego z wyłączonym. Raz mierzyłem czas potrzebny na przełączenie się na gaz, oraz osiągnięcie kilku wartości na wskaźniku temperatury silnika, innym razem z termometrem cyfrowym włożonym w kratkę nawiewu i czas potrzebny na osiągnięcie jakiejś tam temperatury. Dlaczego z włączonym dogrzewaczem nagrzewanie trwa dłużej?!? Nie wiem! Rozumiem że mam duży układ (chyba 10 litrów) ale jakieś korzyści powinienem zauważyć!!! Dlatego teraz żałuje wydania ponad 300zł i straconego czasu... Dodaję kilka zdjęć poglądowych.

Bump: Reszta zdjęć :)

Bump:

ranicha 26-02-2014 21:54

Odp: Montaż dogrzewacza elektrycznego w 2.3 - opinia
 
U mnie ogrzewanie nawet po zamontowaniu lpg działa zupełnie przyzwoicie.Poprzednio miałem 2.0 z lpg i szału nie było.A zadam pytanie czy masz pompkę obiegową na podszybiu bo jak nie to lepiej było zainwestować w pompkę bo dużo daje(wiem bo moja wysiadła i szybciutko ją naprawiałem).

maryan55 28-02-2014 15:27

Odp: Montaż dogrzewacza elektrycznego w 2.3 - opinia
 
Raczej nie mam pompy obiegowej, zresztą po co skoro silnik pracuje to i pompa wody pracuje?!?


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 15:12.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin
części do Fordów - tarcze i klocki EBC
Regeneracja wtryskiwaczy - Regeneracja wtryskiwaczy benzynowych
Regeneracja turbosprężarek - Regeneracja czyszczenie filtrów DPF FAP
serwis komputerowy Białystok - naprawa laptopów


User Alert System provided by Advanced User Tagging (Lite) - vBulletin Mods & Addons Copyright © 2024 DragonByte Technologies Ltd.