Brzęczenie od silnika 1.6 150 KM
 

Witam wszystkich.Focusa mam od XI.2011 i już po kilku dniach użytkowania zaczął dobiegać z komory silnika delikatny dźwięk metalicznego brzęczenia.Jest to o tyle dziwne,że lepiej słyszalny jest w kabinie przy zamkniętych drzwiach,podczas spokojnej jazdy,np na 3 lub 4 też jest słyszalny.Jedyne chwile,gdy zanika to te,gdy zdejmuję nogę z gazu,dopływ paliwa zostaje przymknięty - i znika,by zaraz wrócić. Byłem z tym w ASO,pół dnia osłuchiwali i stwierdzili,że to jakiś zaworek w pompie paliwa i trzeba to wymienić,ale,że jest to niegroźne,to mogę sobie jeźdxić.Po miesiącu przyszła nowa pompa paliwa,została wymieniona (choć teraz to już nie wiem co było wymieniane i czy cokolwiek było wymieniane),gość z serwisu wił się,że już prawie tego nie słychać,a jak słychać to tylko dlatego,że niby taka konstrukcja silnika,bo tam na górze jest jakaś dodatkowa pompka i ona tak sobie hałasuje. Nie ma żadnej poprawy.
Czy ktoś zauważył podobne dźwięki przy tym silniku?
Czy to normalne,że tej wymiany nie odnotowano w książce serwisowej?
Dzięki

Odp: Brzęczenie od silnika 1.6 150 KM
 

Normalne - nigdy tego nie robią.
U mnie takich dźwięków nie obserwuję.

Odp: Brzęczenie od silnika 1.6 150 KM
 

nie miałeś chłopie problemu...
kupiłeś forda i masz :D:D:D:D

jak w nowym aucie brzęczy??
co to za lawiranci??

zarządaj protokołu z wymiany, czyli jaka cześć z jakim numerem została wymieniona kiedy w jakim aucie z jakim przebiegiem!!
to są twoje pieniądze!
gdy coś wymieniam na gwarancji zawsze odnotowuję to w dokumentach klientowi.

to jest zrobienie Ciebie w bambuko w biały dzień :D:D:D:D

OT
powiem Ci że po ostatnie wizycie w serwisie Forda w gdańsku (byłem z kolegą ma focusa) nie będziemy mile widziani tam, po prostu wyśmiałem "fachowców"
a ich piękne gatki, że to ze tamto....
zabrali się za wymianę filtra paliwa, i nie potrafili odpowietrzyć układu!!! a w aucie nie było jeszcze rezerwy i musieliśmy kupić 10l paliwa!!!

brak słów, goście mają znikome pojęcie, to są wymieniacze kloców i spuszczania oleju

aa no i mycia samochodów.

Odp: Brzęczenie od silnika 1.6 150 KM
 

Pojeżdżę sobie jeszcze jakiś czas i poobserwuję,może samo się naprawi!
Zapytam się też w centrai,czy jest obowiązek odnotowywania wszystkich wymian w książce serwisowej. Może serwis woli nie mieć żadnego śladu w papierach,bo to już byłby piewszy haczyk na nich w razie draki,którą trzeba będzie zorganizować jak tak dalej pójdzie:evil:

Odp: Brzęczenie od silnika 1.6 150 KM
 

Czy obserwujesz to tylko w zakresie pewnych obrotow i przy delikatnej jezdzie?
ja cos podobnego czasem slysze. tak moglbym to nazwac ze to delikatny metaliczny dzwiek. bardziej dzwiek metaliczny niz swist:)
narazie nic z tym nie robie

Odp: Brzęczenie od silnika 1.6 150 KM
 

Ja też takie coś słyszę, ale bardziej jest to świst i tylko przy pewnych obrotach od około 1700 - 2300, na postoju przy tych obrotach już tego nie słychać

Odp: Brzęczenie od silnika 1.6 150 KM
 

na postoju tego nie ma-dokladnie.

Odp: Brzęczenie od silnika 1.6 150 KM
 

Speed300 - nic nie trzeba odnotowywać w książce jeśli chodzi o naprawę gwarancyjną, w przypadku Kugi którą sam jeździłem na takie zlecenia podpisywałem protokół odbioru auta i na tym koniec. Tekst majstreusa sugerujący, że Cię "zrobili w bambuko" jest zwyczajnie prymitywny i nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Podczas naprawy gwarancyjnej ASO ma płacone z centrali za takie poprawki więc im tak naprawdę zależy żeby robić.

Odp: Brzęczenie od silnika 1.6 150 KM
 

dokładnie-delikatny metaliczny dźwięk,raczej nie wiążę tego z zakresem obrotów,może o to chodzi,że przy umiarkowanych obrotach silnik pracuje ciszej niż przy wysokich i wtedy więcej można słyszeć.Na postoju raz słyszę raz nie. Może taka technologia...

Odp: Brzęczenie od silnika 1.6 150 KM
 

Też to mam, coś jakby metaliczny pisk. Pojawia się rzadko ok 2 tyś obr, jak obniżę obroty, mocniej dodam gazu przechodzi. Wygląda wg mnie też na jakiś osprzęt silnika - jakaś pompka, przepływomierz itp która raz piszczy raz nie.