Silnik nie pali - totalna awaria
 

Witam!
Od kilku dni auto stoi pod domem i nikt nie ma pomysłu co się dzieje. Generalnie po przekręceniu kluczyka nic się nie dzieje... Rozrusznik nie kręci, nie słychać żadnego dźwięku spod maski. Silnik to 2.0TDCI 140km, przebieg 124000km.

Jak dotąd sprawdziłem wszystko co mogłem: akumulator, bezpieczniki, drugi kluczyk, i rozrusznik. Najciekawsze to po spięciu rozrusznika "na krótko" z akumulatorem silnik kręci ale nie odpala :(

Po podłączeniu do kompa (Bosch) wyskoczyło kilka błędów: P2505, P0A09 i P0562 - generalnie związane z zasilaniem wtrysków, których na dodatek nie można usunąć.

Czy ktoś może ma pomysł na to co to może być zanim auto lawetą pojedzie do ASO? Dodam, że dzień przed awarią wszystko było OK, przejechałem 100km, kilka razy odpaliłem a po nocy silnik zdechł...

Odp: Silnik nie pali - totalna awaria
 

a czujnik wstrząsowy sprawdzałeś? może trzeba zresetować? bo jak jakimś cudem został uruchomiony to może zabezpieczenie trzymać tak jak w razie wypadku że paliwo odcina i nie zakręci póki sie go nie zresetuje.

Odp: Silnik nie pali - totalna awaria
 

Szczerze powiedziawszy nie, nie sądziłem, że diesel też ma... Jakieś sugestie co do lokalizacji?

Odp: Silnik nie pali - totalna awaria
 

Prawy słupek A (gdzieś koło schowka lub gdzieś w bagażniku. Inne miejsca mi do głowy nie przychodzą.
I daj znać (jak możesz na PW) jak to się skończyło, bo się rozglądam za Mondeo mk4 i mnie to zaszokowało, że przy takim przebiegu coś się stało z silnikiem.
Pozdrawiam

Odp: Silnik nie pali - totalna awaria
 

P2505 - ECM/PCM Power Input Signal
P0A02 - Motor Electronics Coolant Temperature Sensor Circuit Low
P0562 - System Voltage Low

W sumie to wygląda na jakiś problem z komputerem. Ma ktoś może jakieś sugestie?

Odp: Silnik nie pali - totalna awaria
 

Gdzieś czytałem że odpalanie na rozładowanym akumulatorze może w skrajnym wypadku prowadzić do trwałego uszkodzenia komputera... .
Może gdzieś masz kable poluzowane, ja miałem tak w fieście, więc radzę spr masę na silniku/skrzyni czy gdzie ona tam jest :)

Odp: Silnik nie pali - totalna awaria
 

Po pierwsze mega współczuje kłopotu.
Po drugie nie ufałbym do końca tym odczytom błędów. sprawdź jeszcze błędy na wyświetlaczu w trybie diagnostycznym (opis na forum w tips&tricks).
Czy po przekreceniu kluczyka podswietla sie deska ? Zapalają się kontrolki ? Spojrz wówczas na diodę od alarmu czy nie sygnalizuje, że nadal jest w stanie uzbrojenia (o ile jest).
A krecenie rozrusznikiem na krotko nie odpali ci silnika bo nie pracuje pompa paliwa (nie jest zasilana).

Odp: Silnik nie pali - totalna awaria
 

Diody się zapalają i gasną. Zostają tylko standardowe tj. kontrolka silnika, smarowania i ładowania. Po przekręceniu kluczyka zero reakcji a powyższe diody nie przygasają... Alarmu nie ma więc raczej to nie ten problem. Z tego powodu testowałem drugi kluczyk bo pierwsza myśl, że to kwestia immobilizera.

Szukam dalej, a w czwartek Ford Asistance i laweta do ASO. Osobiście nie lubię oddawać auta do ASO jak nie mam zielonego pojęcia co to może być.

Odp: Silnik nie pali - totalna awaria
 

A co do masy... właśnie po to próbowałem odpalić "ręcznie" przez przyłożenia napięcia do rozrusznika. To była moja pierwsza myśl... że koledzy z ASO na przeglądzie coś "poluzowali". Przegląd miałem 1200km temu :( Paradoks :D

Odp: Silnik nie pali - totalna awaria
 

Jeśli kontrolka PATS gaśnie to ukł.immobilizera jest ok.
Bez odczytania kodów IDS'em i sprawdzeniu komunikacji po miedzy modułami trudno powiedzieć co może być przyczyną usterki.
Możliwe że gdzieś padła instalacja (przecierają się przewody w peszlach).
powodzenia