Dziwne stuki w przednim zawieszeniu
 

Witam, jest to mój pierwszy post ale i problem dziwny. Otóż, mój Focus (1.8tdci, 2006, 356tys km) wydaje z przedniego zawieszenia dwa rodzaje odgłosów:
1. Przy przejeżdżaniu z prędkościami 30-60km/h po drogach z dużą ilością nierówności słychać wyraźne postukiwanie, terkotanie, jakby stłumione, bardziej ze środkowej części zawieszenia. Dzieje się tak od przebiegu ok 200 tys km, czyli od 3 lat
2. Drugi odgłos to bardzo głośne metaliczne uderzenie, czasem jedno po drugim przy dynamicznym przejeżdżaniu przez uskok lub np poprzeczną nierówność w drodze. Jest to naprawdę niezły łomot, bardziej słyszalny z prawej strony.

W związku z faktem, że próbuję wyeliminować przyczyny stuków 1 i 2 oto co wymieniłem w ostatnich 2 miesiącach i wcześniej:
1. Amortyzatory przód z obsadami Kayaba, sprężyny.
2. Wszystkie tuleje przednich wahaczy (dodam że przy przebiegu 200 tys 3 lata temu wymieniłem kompletne wahacze w ASO ale małe terkotanie opisane pkt 1 również nie ustąpiło, ASO rozłożyło wtedy ręce).
3. Łączniki stabilizatora, gumy na stabilizatorze, sworznie wahaczy
4. Tył kompletnie wymieniony, wszystkie tuleje.

Jak widać przyczyn stuków 1 i 2 pozostało już niewiele ale i tak nie mogę tego wyeliminować. Wczoraj sprawdzałem magiel ale mechanik stwierdził, że jest OK. Nie wydaje żadnych odgłosów przy kręceniu lewa-prawa, niby nie ma luzów. Teraz nie wiem. Pozostają półosie. Mechanik twierdzi że trzeba zajrzeć w te dłuższą, że niby na środkowym łączenie ma luz. Co o tym sądzicie, bo mnie szlag już trafia. Nie sądzę, żeby było znów coś z amorami skoro przejechałem na nich 10 tys km. Pozostaje przekładnia i półosie ale czy one mogą wydawać takie odgłosy, w dodatku tak różniące się od siebie. Liczę na ożywioną dyskusję. Tak na marginesie powiem, że w warsztacie gdzie serwisuję auto (zaufany warsztat) wziąłem 3 mechaników którzy znają moje auto i poprosiłem o opinie. Wnioski: jeden mówi-prawa półoś, drugi-trzeba jeszcze raz sprawdzić amory, sprężyny, obsady trzeci-magiel. Niezła kołomyja. Czekam na Wasze wsparcie w mojej walce ze stukami.

Odp: Dziwne stuki w przednim zawieszeniu
 

Jak nie tuleje i drążki stabilizatora to może top mount?

Odp: Dziwne stuki w przednim zawieszeniu
 

Mogę prosić jaśniej.

Odp: Dziwne stuki w przednim zawieszeniu
 

Tujele wymieniłeś, drążki stabilizatora też to został Ci top mount czyli górne mocowanie amortyzatora.

Odp: Dziwne stuki w przednim zawieszeniu
 

Dokładnie. U mnie tez mam takie stuki. Wymieniane tuleje wachaczy przednich i cała reszta. Mechanik zdiagnozował (chociaz nie mozesz tego sprawdzic podnoszac auta - poprostu nie widac) ze winna jest poduszka przedniego Amartyzatora.... jakbys pytał o koszt to jestem na swiezo . z robocizną 300 zł

Odp: Dziwne stuki w przednim zawieszeniu
 

Hmm...no to prawie wszystko wymieniłeś. No pozostaje tylko TopMount. Ale jego mógłbyś zdiagnozować na ścieżce to sprawdzania amortyzatorów. Powinien się tłuc wyraźnie, jeżeli byłby tak wybity. Z drugiej strony żadko TopMount ulega takiemu zużyciu. Ja też miałem takie stuki. Wszyscy stawali na TopMount, a to były tuleje w wahaczu - to jednak już wymieniłeś. Dziwny jest ten metaliczny stuk dla mnie...

Odp: Dziwne stuki w przednim zawieszeniu
 

Tym bardziej, że górna poducha raczej tłucze głuchym dźwiękiem a nie metalicznym. Jak sprawdzałeś magiel tylko poprzez ruszanie lewo - prawo? Czasem przy tych przebiegach zużywa się docisk magla, to znaczy docisk wałka atakującego. Powoduję to właśnie takie typowo metaliczne dźwięki przy przejeżdżaniu przez nierówności. Można to delikatnie dokręcać, ale jest to krótkotrwały zabieg.

Odp: Dziwne stuki w przednim zawieszeniu
 

No ale kolega chyba już wymieniał górne mocowanie amorów (pisząc "z obsadami" miał chyba to na mysli?):

Odp: Dziwne stuki w przednim zawieszeniu
 

Tak, amortyzatory wymieniłem oczywiście razem z górnym mocowaniem. Magiel sprawdzał mi mechanik w taki sposób że podniósł auto i rękoma szarpał za drążki, dokładnie obejrzał magiel i to wszystko. W jaki inny sposób można zdiagnozować usterkę przekładni?

Odp: Dziwne stuki w przednim zawieszeniu
 

Ostatnią godzinę spędziłem w garażu. Zauważyłem że obie półosie mają luz poziomy który powoduje uderzanie półosi w piaście. Uderzenie jest dosyć duże zarówno z prawej jak i z lewej strony. Czy tak ma być? Czy półosie mają taki poziomy luz? Poza tym gdy złapałem za końcówki drążków i nimi ruszałem również stukały w skrajnych położeniach. O co kaman?