Czyszczenie układu wtryskowego
 

WITAM, przeprowadziłem ostatnio czyszczenie układu wtryskowego środkiem [Only registered and activated users can see links. Click Here To Register...]
Przyczyną takich działań było poranne kopcenie na biało i chrakterystyczne stuki w silniku, jakby zaworów, samochód ma przejchane 211tys.
Środek do czyszczenia wlałem do przecietej butelki z 200ml oleju napedowego, zaczełem od odwodnienia filtru paliwa i wówczas zrobioną miksturę gumowym wężykiem podłaczyłem zamiast zbiornika paliwa, rurkę powrotu paliwa wsadzialem również do butelki. Samochod pracowal na tym specyfiku okolo 30min. Po pracy na tym śrdku układ wtryskowy ewidentnie się oczyscił, ustała poranne kopcenie, stukanie zawrów, silnik zaczal ciszej pracowac, zaczal rownien pracowac, nie ma juz lekkiego falowania obrotow, i troche mniej spala.
Środek carifil ma identyczny zapach jak polecnay liqui moly spulung, wiec wedlug mnie nie warto przeplacac, a efekt bedzie taki sam, polecam wszystkim co mają poranny dymek.

Odp: Czyszczenie układu wtryskowego
 

Krawaty wiaze, usuwa ciaze...A za ile sprzedajesz? ;)

Takie srodki pomagaja, ale tylko w poprawie, a nie w naprawie, a tu mamy prawie opis cudownych ceramizerow.
Sprawdzalem to na wielu silnikach diesla i do CR Delphi ustaje poranny dymek, ale powyzej (Siemens i Bosch CR) jak dymi to juz jest cos do naprawy i zaden preparat nie pomoze. W CR Delphi tez jak jest uszkodzony zawor to i plyn nie pomoze.

W niektorych przypadkach pomoglo na mlotowanie i wyciszenie pracy silnika (TDCI), ale to tez czasowo i tylko na starszych silnikach.

Zreszta wystarczy rozebrac troche uklad wtryskowy zeby dowiedziec sie, ze jedyne miejsce gdzie takie preparaty maja cokolwiek do powiedzenia to koncowka rozpylacza.

Ten preparat poza tym wlewa sie do paliwa jak widze po butelce, a takowe nie powinny byc uzywane bezposrednio na pompie. Ja uzywam Liqui Moly do wtryskow i kazde auto u mnie chodzilo na min 500ml plynu (trzeba uwazac, bo w obiegu zamknietym plyn potrafi sie mocno zagrzac).

Odp: Czyszczenie układu wtryskowego
 

hehehe gosciu dobry jestes, te forum wogole opiera sie na fajansiarzach i negatorach.... itp.
po pierwsze z czasem coś z paliwa zaczyna się powoli wytracać i to zaburza pracę iglicy, a że jako CR działa pod duzym cisnieniem to dawka regulowana musi być szybko i precyzyjnie, więc jak iglica się przytnie na kilka ms to i dawka nie ta co trzeba, a na zimnym szczegolnie bo ropa badziej gesta i komputer przyjmujac koretke dla wtryskiwacza zwieksza dawke
no i po drugie liqui moly to przereklamowany szit, ktory sklada sie z jakis tam weglowodrow aromatycznych i jakies hydroodsiarczonej benzyny i czegos tam jeszcze, w skladzie crafili jest to samo tylko mniej tej benzy, powachaj 2 srodki i zobaczysz ze to ten sam szit, w carfili zapach jest bardziej intensywny, a srodki STP to wogole szit jeszcze bardziej rozcienczone niz liqui

Odp: Czyszczenie układu wtryskowego
 

Czyli jednak to sprzedajesz i jako jedyni sprzedajecie to "prawdziwe" cudo...

Nie chce mi sie wchodzic w dyskusje. Napisalem swoja opinie i obydwaj wiemy, ze to co piszesz to bajka, szczegolnie w 1.6 tdci i szczegolnie, ze to szuwaks z firmy "krzak" sprzedawany w supermarketach.

Jakbys wymyslil bajke o 1.8 tdci na Delphi to bym uwierzyl. Tam redukuje dymek. Mam 2 x 2.0 tdci z przebiegiem ponad 200k i zaden rano nie puszcza dymka. Mialem 1.6 z podobnymi (tylko, ze dolot i turbo sprawne) i tak samo nie dymil.

No i LM przynajmniej pisze co zawiera. To co oferujesz to 2 linijki wspanialosci szuwaksu, wiec napisz chociaz co to w sobie ma.

No i odpal diesla na benzynie - napisz jak pracowal.

W sprawach technicznych to najpierw rozkrec wtrysk, obejrzyj i napisz od czego jest nalot na rozpylaczu. I sam sobie odpowiedz jaki wplyw mialoby zacinanie sie wtrysku na jego prace..